2 lipca przypada rocznica koronacji Obrazu Matki Boskiej
Ostrobramskiej. Wizerunek ten jest jednym z ważniejszych symboli
chrześcijaństwa, zarówno na Litwie jak i w Polsce.
Wizerunek pochodzi najpewniej z XVII wieku, znajduje się w kaplicy w Ostrej Bramie w Wilnie.
Około XVII wieku wystawiony został obraz Matki Boskiej, a jego kult rozpoczął się po najeździe na Wilno w 1655 roku. Na polecenie księdza Franciszka Kielczewskiego zbudowano tam drewnianą kaplicę. Ta niestety spłonęła w 1711 roku. Rok później na jej miejscu stanęła jednak budowla murowana. Legenda mówi, że cudowny obraz z płomieni wyniósł młody zakonnik.
Podczas zaborów Ostra Brama stała się miejscem narodowych manifestacji, a kult Matki Boskiej Ostrobramskiej stał się nieodłącznym elementem dążeń do niepodległości, szczególnie w okresie powstania styczniowego.
Około roku 1671wizerunek został zasłonięty srebrną i złoconą sukienką, a od 1849 dodatkiem do obrazu jest odwrócony sierp srebrnego półksiężyca, na którym widnieje napis: „Dzięki Tobie składam Matko Boska za wysłuchanie próśb moich, a proszę Cię, Matko Miłosierdzia, zachowaj mnie nadal w łasce i opiece Swojej Przenajświętszej W. I. J. 1849 roku”. Całość wizerunku dopełniają dwie złocone korony, jedna dla Królowej Niebios, jedna dla Królowej Polski.
Obraz został namalowany techniką temperową na deskach dębowych i ma wymiary 200 na 165 cm. Autor obrazu pozostaje jednak nieznany.
W 1927 roku dokonana została renowacja obrazu, a 2 lipca odbyła się koronacja, której rocznicę dziś obchodzimy. Dokonał jej metropolita warszawski, kardynał Aleksander Kakowski. W owych uroczystościach wzięli udział między innymi Józef Piłsudski i Ignacy Mościcki. Koronacji dokonano nowymi, złotymi koronami, które zaginęły podczas II wojny światowej.
Obraz jest wielkim skarbem chrześcijańskiej kultury i ważnym elementem kultu, którego największy bodaj wyraz dał Adam Mickiewicz w Panu Tadeuszu pisząc w Inwokacji:
„Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem, [...]
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.”
Michał Rutkowski
Wizerunek pochodzi najpewniej z XVII wieku, znajduje się w kaplicy w Ostrej Bramie w Wilnie.
Około XVII wieku wystawiony został obraz Matki Boskiej, a jego kult rozpoczął się po najeździe na Wilno w 1655 roku. Na polecenie księdza Franciszka Kielczewskiego zbudowano tam drewnianą kaplicę. Ta niestety spłonęła w 1711 roku. Rok później na jej miejscu stanęła jednak budowla murowana. Legenda mówi, że cudowny obraz z płomieni wyniósł młody zakonnik.
Podczas zaborów Ostra Brama stała się miejscem narodowych manifestacji, a kult Matki Boskiej Ostrobramskiej stał się nieodłącznym elementem dążeń do niepodległości, szczególnie w okresie powstania styczniowego.
Około roku 1671wizerunek został zasłonięty srebrną i złoconą sukienką, a od 1849 dodatkiem do obrazu jest odwrócony sierp srebrnego półksiężyca, na którym widnieje napis: „Dzięki Tobie składam Matko Boska za wysłuchanie próśb moich, a proszę Cię, Matko Miłosierdzia, zachowaj mnie nadal w łasce i opiece Swojej Przenajświętszej W. I. J. 1849 roku”. Całość wizerunku dopełniają dwie złocone korony, jedna dla Królowej Niebios, jedna dla Królowej Polski.
Obraz został namalowany techniką temperową na deskach dębowych i ma wymiary 200 na 165 cm. Autor obrazu pozostaje jednak nieznany.
W 1927 roku dokonana została renowacja obrazu, a 2 lipca odbyła się koronacja, której rocznicę dziś obchodzimy. Dokonał jej metropolita warszawski, kardynał Aleksander Kakowski. W owych uroczystościach wzięli udział między innymi Józef Piłsudski i Ignacy Mościcki. Koronacji dokonano nowymi, złotymi koronami, które zaginęły podczas II wojny światowej.
Obraz jest wielkim skarbem chrześcijańskiej kultury i ważnym elementem kultu, którego największy bodaj wyraz dał Adam Mickiewicz w Panu Tadeuszu pisząc w Inwokacji:
„Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem, [...]
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.”
Michał Rutkowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz