fot.Michał Mozolewski

„Człowiek, na skutek swej chytrości, przebiegłości, zakłamania i sztuczności, jest gorszym stworzeniem od wszystkich zwierząt” – F. Nietzsche

Jesteśmy niepokorni
Jesteśmy nieposłuszni wobec życiowych wyborów
Wszystko dlatego , że pragniemy
Wolności we wszystkim co nam oferuje życie

Co to za istota, która siedzi przy klawiaturze i zrzuca z siebie wszystkie frustracje i kompleksy w wypisywanych komentarzach. Czy nie lepiej skorzystać z profesjonalnej pomocy w postaci psychologa lub psychiatry?
Na ile pobudzające do życia jest dla tych osób, poniżanie innych. Jakie cechy posiada taka postać? Poplątanie osobowości? Pomieszanie dobra ze złem. Jak to się ma do nauk kościelnych typu, nie czyń drugiemu, co tobie nie miłe?
Biorąc pod uwagę dominującą religię w naszym kraju, większość z tych osób to katolicy.
Dlaczego wyznawcy wiary stają się katolickimi populistami? Mówią to co modne, a robią to co tkwi w ich zagmatwanych umysłach. Czy o to chodzi, żeby miażdżąc kogoś, wypływać chwilowo na powierzchnię. Współczuć można tylko takiego myślenia, ponieważ wszystko wraca z podwojoną siłą, jak tsunami na ląd. Zatapiając jednostkę, nie zostawiając jej nic innego, jak tylko skapitulowanie i poddanie się życiu, a często już niestety tylko śmierci. Mocne słowa, ale warto zastanowić się nad swoim postępowaniem. Dlaczego tak dużo ludzi tępi szatana, skoro to istota z krwi i kości, posiadająca umysł kierujący się złem. Brzmi znajomo prawda?

„Nikczemnych ludzi w tym zręczność prawdziwa, płaszczem świetnych pozorów podłość się okrywa.” - Molier

Siedzi mi w głowie temat, który w naszym kraju jest dobrze znany, a mianowicie złośliwość, zawiść, chęć dokopania komuś. Nigdy nie byłam przesłodzona, nigdy nie przesadzałam z ochami i achami, ale nie mogę pogodzić się z tym, że w naszym kraju najlepiej robi się karierę na obrzucaniu błotem innych. Nawet kiedy to jest Palikot odwiedzający Jaruzelskiego w szpitalu… niech sobie odwiedza.
Albo trafi się „hiena modowa”, albo autorzy blogów, którzy swoją popularność osiągają na obrzucaniu innych chamskimi odzywkami. Ludzie w tym kraju, nie przestają mnie zadziwiać, nie wiem o co w tym chodzi.
Nie mam zamiaru dopasowywać się do tej „reszty”, w ziązku z tym mój blog nie będzie miejscem wyzwisk i niekonstruktywnej krytyki. Krytyki dla krytyki. Może to jest sposób na karierę. Im głośniej krzyczysz, tym lepiej ciebie słyszą. Ale kiedy się tak szamoczesz w wyzwiskach , w wyśmiewaniu się z innych, twoja twarz wykrzywia się w satyryczny sposób. Stajesz się satyrą dla innych, ale również dla siebie. Bo przecież śmiejąc się z innych, śmiejesz się z siebie. Świadomość jest przecudownym darem, który koduje wszystko, również złe rzeczy, te które kierujesz pod adresem innych…i które wracają.
Wykrzywiona twarz, skręca się od braku akceptacji samego siebie. Bo czy to nie ma czasami czegoś wspólnego z kompleksami, które zauważamy u innych? Na które jesteśmy uczuleni?
Wyczuwam na odległość podłość i małość danej osoby.

Wcale nie muszę! Mogę płakać kiedy mam na to ochotę, mogę paść z bólu i zmęczenia, mogę rwać włosy z głowy i poużalać się nad sobą, mogę mieć wszystko gdzieś i nie udawać, że jest super, mogę obgryzać paznokcie i wypalać trzy paczki fajek dziennie. Mogę, wszystko mogę... ale absolutnie nie mogę udawać, że zawsze i wszędzie dam radę. Mogę się tylko starać...

Wyrwą Ci serce z piersi, aby zadowolić "króla"

 (Nie wiem, czy fragment filmu wiernie przedstawia realia starożytnych ludów, ale uważam, że to bardzo przydatne, aby potwierdzić, że ludzkość nie zmienił niczego w ogóle i nie zmeniła się do tego}

Na nikogo nie czekam. Czuję się podle. Jak można porządną kobietę nazwać suką, która na kogoś czeka lub szuka przygód. Ludzie są podli-szczególnie ON, który potrafi wyprowadzić kogoś z równowagi. Czuję się bardzo żle, w dosłownym tego słowa znaczeniu.Nie potrafię , już nie mam siły tego dłuzej znosić. Od nikogo obcego nigdy niczego nie oczekuj. Zniszczą,a nie pomogą. Jestem w sieci tylko i wyłącznie po to aby być blisko syna,poza tym mogę  sobie na to pozwolić. Pomyliłam się i to bardzo.

„Otóż, według mnie, nie tylko muzyką, także życiem rządzi rytm. Gdy człowiek traci w sobie rytm, traci i nadzieję. Cóż jest płacz, cóż rozpacz, jeśli nie brakiem rytmu. Cóż pamięć, jeśli nie rytmem”.

Wiesław Myśliwski „Traktat o łuskaniu fasoli”

My kobiety, w pewnych sytuacjach, uwielbiamy latać na miotle i ta miotła nie musi być zmotoryzowana

Jest we mnie milczenie, które krzyczy w mojej głowie...są wspomnienia, które na stałe zatrzymały się we mnie...są słowa, które są raną duszy...są marzenia, które znikają w obliczu rzeczywistości...

Dlatego NIkt nie oczyta moich myśli zaklętych w muzyce i obrazach:}

Czy ty chcesz mi udowodnić, że IQ może być ujemne ?

mogę być kim zechcesz,
pod warunkiem
że, Ty
będziesz tym
jedynym księciem z bajki
który
na dobre i na złe
zakocha sie w niej 

 

Wybaczyć? Trochę trudne, ale możliwe i wskazane! Wysokie schody pojawiają się, gdy staramy się zapomnieć. Nie da rady ich przejść!
Druga szansa? Ryzyko dać ją komuś, kto kłamał, patrząc prosto w oczy...

 

 

zabijasz mnie ironicznym usmiechem na swojej twarzy..........

Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. Zbyt często i zbyt intensywnie. Wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni, ubieram sukienkę tył do przodu, maluję usta tuszem do rzęs, nie potrafię skupić się na normalnym funkcjonowaniu.Powinieneś czuć się winny. Powodujesz paraliż moich szarych komórek.

*

nie wiedziała dokąd
prowadzą ją stopy
wierzyła w impuls
nie bojąc się przeszkód
kochała kwiaty i Boga
często gubiła myśli

ja też:}

 *
maski
ludzie
- bestie może

twarze
charaktery
- ich brak

oczy
prawda
- niecodzienność

usta
słowotok
- paranoja czasem

maski
ludzie
- człowiek jeszcze?

piękne poezja...

Michał Konstrat - poeta, kompozytor, gitarzysta, bard
i prace malarki Patricii Perrier-Radix... - przed nami.Cudowne-nie mogłam się oprzeć :}

'Jestem deszczem.
Świeżością moją obsypana,
Goisz się jak świeża rana.
Pragnienia Twego dreszcze
Wypieszczę.
Lecz strzeż się...'




'Jestem słońcem -
Ciepła i pieszczot gońcem...'




'Lecz nie próbuj mnie utrzymać,
W smaku tlenu poszukiwać.
Łatwo możesz się zachłysnąć,
Zgubić ślady, nazbyt myśląc...'



'Nie wiem, co jest dla nas lepsze -
Może lepiej kochać wierszem?...'

w dzisiejszych czasach nie liczy się twoje wnętrze, pokręć dupą, zdobędziesz wszystko:]

"...Świt zawsze był dla mnie kataklizmem. Świt otwierał dzień. Dzień obnażał świadomość. Reszta była napiętnowana i dokonywała się bezwolnie. Świadomość tylko nie była bezwolna, którą dzień obnażał.

Noc też obnażała, może jeszcze więcej nago, ale to była inna wstydliwość, mroczna, przytulna. Świt obnażał dużo mniej sprawnie i to właśnie było gorzej. Nie powoli wąskie pasma z nóg, brzucha i głowy. I to właśnie było gorzej.

Dobrze jeszcze, kiedy niebo i świt zasnute były ciemnymi chmurami, co było jak noc nieustająca albo nocy umiejętne naśladowanie, wszystko jedno. Słońce to całe płaty wydzierało od razu. I to było najgorzej.

Chyba że oczy zamykałem na krótką chwilę jeszcze trochę, co było jak noc nieustająca albo nocy umiejętne naśladowanie, i dotykało, obnażało mnie ciepło, rosnące jak rtęć w termometrze, albo słońce po niebie, wszystko jedno, chociaż właściwie nie bardzo wszystko jedno, bo trzeba się podnieść.

Od razu trzeba się podnieść, na nogi, nie na łokcie, bo z łokci tak miło się na powrót przechylić. Trzeba się podnieść i iść. Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie iść, tym bardziej."

Edward Stachura

Przekleństwo wisi nade mną. Kiedyś o tym czytałam. To demony przeszłości. Przyczyna przekleństwa człowieka jest rózna, moze to być nawet złe słowo wypowiedziane w nie odpowiednej porze lub godzinie przez bliskie nam osoby/ przede wszystkim rodziny/ Uwolnic sie od tego jest praktycznie niemożliwe. Walczymy.. idziemy wbrew niemu do przodu, w kierunku życia, ale ono równym krokiem idzie za nami. Jest cicho.... a  w końcu i tak nas to przekleństwo dopada .

Każdy z nas poszukuje prawdy o sobie, jaki to ja jestem, i kim jestem? Dlaczego ? ... Nikim... ale kimś - kimś bardzo ważnym... a może nie . Zresztą ... Jestem człowiekiem - osobą którą wypełnia muzyka ... Jaka ? Dlaczego ludzie ograniczają się i dzielą na grupy z powodu muzyki ? Przecież nie to sie liczy . Osobą którą wypełnia taniec , albo może to nie taniec . hah . ! Poprostu słysze muzyke i pokazuje siebie WYTRYSKUJE ENERGIĄ , czuje że to jest chwila która mnie wypełnia . Nie ważne jaka , hh - ważne jak Ja , poczuje ten rytm i że to właśnie to - co lubię . Ważne, że jestem. Nie potrzebuję żadnej etykietki czy tytułu, żeby dowartościować się czy poczuć lepiej. Nie jestem nikim ważnym ani nikim szczególnym. A Ty masz prawo robić i myśleć, to co uważasz za stosowne. Mamy takie samo prawo do własnego zdania, bo jesteśmy takimi samymi ludźmi, więc „pozwólmy sobie być sobą, a innym być innymi"

 

"Ludzie żądają wolności słowa, żeby zrekompensować sobie wolność myśli, której unikają". Kierkegaard

Miłować będziemy jako Ty miłowałeś Polskę. Ojczyznę naszą. Tak nam dopomóz Bóg ! Będziemy jej służyli jako Ty słuzyłeś, w trudach, w poświęceniu, w samosparcu. Tak mam dopomóz Bog ! Pracować będziemyw czystej inwencji, siebie samych pozostawiając poza progami. Tak nam dopoóż Bóg! Będziemy żywymi kamieniami budowy tego Państwa, a cmentarzem-miłość, wspólnota i miłość Ojczyzny. Tak nam dopomóż Bóg !

dłońmi

dłońmi rozdajesz wszystko
dobro i zło

dłońmi przygarniasz wszystko
dobro i zło

dłońmi odpychasz wszystko
dobro i zło

dłońmi

dłońmi rysujesz nas
dłońmi zakreślasz plany
dłońmi chcesz ogarnąć świat
dłońmi budujesz i niszczysz
dłońmi witasz przyjaciela
dłońmi przytulasz wroga
dłońmi wyrażasz siebie

dłońmi

Róże bywają nie tylko wystrojone.
Osobiście mam sentyment do dzikich...

Poezja Księdza Jana Twardowskiego jest nasycona Jego Duchowością...
Mistrzowska Poezja :)

W podziękowaniu za Serdecznik...

Pomyśl

Pomyśl czy przyszło ci kiedy do głowy
że błękit jest czasem siny czasem granatowy
bywa jak lazur lub jak kraska modry
cieszą się święci w niebie
na dole pies z pieskiem
że nawet niebo nie bywa niebieskie

Ks. Jan Twardowski

dziękuję za róże
za rozkołysanie letnich snów
za iskry roztańczone
w twoich oczach mieszkające
za spokój i wspaniały dreszcz
- dziękuję
za dzień i za noc
- dziękuję