Biorę urlop od siebie
na jak długo – dziś nie wiem,
może zniknę na zawsze,
może ślad mój się zatrze,
... jednak wiem dziś na pewno -
że powrócę i wracać będę nieprędko.
Biorę wolne
o nic dzisiaj nie pytaj,
proszę więc już nie czekaj
na wiatr ciepły z daleka.
Kim byłam?........
szeptem duszy, nostalgią..
Czytaj listy na szybie
nim na dobre ci zniknę,
może dojrzysz serce....
potargane niechlujnie,
może dojrzysz pragnienie
jakie było wciąż we mnie.
Czas już na mnie, więc znikam.
Będę nadal myślami
o twojej cichej przystani,
lecz na teraz –
świat domaga się piękna.
26.12.2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz