środa, 11 grudnia 2013

2 marca 2012Tylko ja


człowiek drzewo



 nie wiem dlaczego matka boska nie płacze

 mocniej. kapie na czysty obrus wosk.

 z wosku nie będzie końca świata innego niż

 koniec światła. teraz poznaję moje nogi

 pokrywa kora i słoje rodzą słoje, chłoną soki.

 babka prosiła by spalić jej chłodne ciało

 bo drewno jest głodne. jestem

 w ziemi. próbuję gryzę drażnię korzeniami

 zmarłych. czuję smak na języku

 kiedy kocham się z tobą mówimy – dziecko

 okazało się lżejsze niż pył.

 a jeśli nie uleciało? w moich rękach

 drąży tunele.

 niesyte. bo nie można być niczym więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz