31 sierpnia 2012
WPUŚCIŁAŚ DWIE siostry do domu MIŁOŚĆ I NADZIEJĘ...
TAK <pytajnik>? Zastanawiasz się - to po cholerę je wpuszczać.
Można zatrzasnąć im drzwi przed nosem. Można,
ale jeśli ich nie wpuścisz wemknie się do ciebie
i zabarykaduje drzwi Smutek- pasożyt i straszny pijak...
...Ten dopiero potrafi zdominować cię i zatruć życie...
Lepiej wpuść śliczne siostry.
Szczególnie łatwo będzie pozwolić im zostać bo one
mają czarodziejskie umiejętności powodowania ludźmi.
Mają w swoich malutkich walizeczkach specyfiki
cudowności wszelakiej. Częstują chętnie euforią,
upijają rozkoszą... Są szczodre.... Uzależnisz się od
ich obecności - to pewne.
Czy da się z nimi żyć?
Da się...
Nie sprzątają po sobie, fakt. Trzeba je karmić, fakt.
Trzeba pielęgnować... Jednak warto je mieć przy sobie.
Czasem gdy jest ci bardzo źle. Gdy Miłość choruje
i nie wiadomo czy przeżyje... Gdy Smutek łomocze
do drzwi i żąda gościny Nadzieja uśmiecha się
do Ciebie, kładzie sobie twoją głowę na kolanach i tuli.
Opowiada jak będzie jeszcze pięknie.... Nabierasz
dzięki niej siły... Łatwo przyjmujesz nową Miłość.
Żeby (niby) Nadzieja nie czuła się samotna<usmiech> Zresztą...
Zresztą... z głupiutką Miłością jest po prostu weselej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz