31 sierpnia 2012
„SERCE”
Co by było- gdybym serca nie miała?
Rozum sercem by kierował
od łez wylanych mnie uchował,
...chłodną tarczą by mnie chronił,
złe uczucia by przegonił.
Przed zakrętem ostrzeżona,
choć tak mocno rozpędzona,
płynnie w niego wejść umiała
bo bym uczuć się nie bała.
Z równowagi nie wyrwana,
w boczną drogę nie porwana
gnam do przodu - gnam bez uczuć.
Choć to trudne jest zadanie,
rozum w mej obronie stanie.
To mój strażnik, ma ochrona.
A ja niczym nie zraniona
mocną, twardą stać się muszę
zgubną miłością się nie ogłuszę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz