poniedziałek, 30 grudnia 2013

Ale na drogę kilka uwag:

- Staraj się jak najczęściej spotykać z przedmiotem swojego zainteresowania. Prezentuj się z tej lepszej strony (pięknej, zabawnej i uśmiechniętej). A On niech przyzwyczaja się do Twojej obecności w swoim życiu ;-)


- Dbaj o szacunek w stosunku do swojej osoby. Jak  ze swojej własnej strony, tak i z Jego. To, że to Ty inicjujesz kontakt wcale nie znaczy, że On może lekceważyć Twoje potrzeby, życzenia, przyjemności, pasje i zainteresowania. Wyobraź sobie, co będzie dalej, jeżeli On zacznie w sposób nieodpowiedni traktować Cię jeszcze (tak naprawdę) przed randkowaniem!

- Miej uszy i oczy szeroko otwarte. Staraj się poznać Go jak najlepiej – co Jego interesuje, co On lubi, jakim jest człowiekiem, z kim się przyjaźni.  Cały czas dodawaj nowe szczegóły do Jego portretu, który narysowałaś w swojej wyobraźni po pierwszym spotkaniu. Te dobre szczegóły i te takie sobie. Jego portret musi być jak najbardziej realny, a nie idealizowany przez Ciebie. Bądź szczera ze sobą. W żadnym wypadku nie okłamuj się. Szczególnie uważaj na cechy, które mogą Go kompletnie zdyskwalifikować w Twoich oczach. Najgorsze jest zacząć budzić rozkosznego tygrysa, a obudzić chamskiego barana uzależnionego od alkoholu, seksu i mamusi.

- Jeżeli inny mężczyzna zaprosi Cię na randkę - nie odmawiaj! To dobrze wpłynie na Twoją samoocenę i stworzy dookoła Ciebie atrakcyjną aurę. No i kto wie, może Tobie bardziej spodoba się być budzoną, niż budzić ;-)

- Wyznacz sobie deadline. Kontroluj swój czas, nie marnuj go i nie pozwalaj na to innym. Nawet Ciekawym Facetom. Jeżeli po pewnym zaplanowanym okresie facet się nie obudzi – trudno. Przemyśl, przeanalizuj, zrób wnioski i idź dalej. Cały proces potraktuj jak nowe doświadczenie. Trening czyni mistrza, a za każde niepowodzenie Dobry Los daje nam dwie nowe szanse.

- Baw się dobrze! Jeżeli cały ten proces nie dostarcza Ci przyjemności i rozrywki, a tylko duży stres i rozczarowanie – podaruj sobie. To może być po prostu nie Twoja droga. I nie Twoje pantofle.

Życzę powodzenia i facetów wartych wysiłku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz