Aby dostrzec prawdę trzeba by spojrzeć oczami drugiej osoby.
Nieśmiertelne są konsekwencje naszych słów i czynów.
Okazuje się, że życie nie należy do nas.
Ścieżki życia łączą się z innymi drogami;
Przeszłość z przyszłością;
Dobre uczynki ze zbrodnią.
A ja?
Ja wierze w śmierć. Przecież ona to tylko drzwi, które mogą się zamknąć, a inne się otworzą.
A co jeśli musiałabym niebo opisać?
Były by to drzwi, które się otwierają.
A z nimi ON czekający na mnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz