- Serce to rzecz, której ty sam nie rozumiesz?…
- Czasami. – odparłem – Czasami rozumiem je dopiero po jakimś czasie…Często, gdy jest już za późno…
A najczęściej wcale o nim nie pamiętam…Dlatego tak łatwo się gubię…
- To Twoje serce nie jest doskonałe – powiedziała, uśmiechając się. [...]
- Masz rację…Nie jest doskonałe – powiedziałem. – Ale zostawia po sobie ślad…Idąc za tym śladem,
mogę przejść jeszcze raz tą samą drogą…Jak po śladach zostawionych na śniegu..
– Dokąd prowadzą te ślady?…
– Do samego siebie – odpowiedziałem….
…Takie właśnie jest serce…Bez niego nie ma już żadnej drogi…
~~ Haruki Murakam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz