Krok co rok stawiany zwykłą pustką…
Dom to wcale nie mieszkanie…
Wiem co robię, tylko skąd wiesz?…
Wzbij się, poleć… Póki możesz…
Kiedy raz, jeden raz rozłożysz skrzydła …
Złapiesz wiatr, z nowych sił początek życia…
Kiedy raz, gdy się raz nad resztę wzbijesz…
Każdy smak, każdy kształt…
Już wszystko inne…
Zwykłych dni odkryjesz zwykłe cuda…
Są, czekają… Zobacz, słuchaj…
M>W>A>K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz