julianna-Mazury
sobota, 5 kwietnia 2014
nieprawdziwym snem śnię
i nie czuję smaku życia
zapach słów uciekł w mrok ciszy
nieprzerwanej łez tysiącami...
krętą ścieżką podąża mój ślepy cień
poznaje dobro i zło
w krzykliwych znakach cierpienia
chcę w krwi utopić swoje smutki
lecz widok ran większy ból przynosi
nikt widoku ich nie zniósł
więdnących samotnie kwiatów
one płaczą płatkami....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz