niedziela, 20 kwietnia 2014

Mądry człowiek nie powinien na siłę otaczać się tłumem ludzi, aby przezwyciężyć samotność, gdyż nie docenia wtedy zalet spokojnego przebywania z samym sobą. Wiele odpowiedzi i uspokojenia można zaznać prowadząc medytację chrześcijańską. Nie zawsze „przyjaciel”, któremu zwierzymy się z naszej samotności czy innych problemów jest naszym rzeczywistym przyjacielem („Nie ufaj miłemu głosowi, gdyż siedem ohyd ma w sercu” Prz 26,25). Każdy swój krzyż dżwiga.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz