niedziela, 13 kwietnia 2014

Pewna mała Duszyczka przyszła do Boga z pragnieniem zejścia na ziemię i zrealizowania jakiegoś aspektu boskości w ludzkim ciele. Jej wybór padł na wybaczanie. I wtedy pojawił się problem, ponieważ wszystko, co stworzył Bóg było piękne i doskonałe i nie było komu wybaczać. Wszystkie pozostałe dusze były równie wspaniałe i nie ustępowały w niczym Duszyczce. Duszyczka zmartwiła się:
 - Komu mam wybaczyć, jeśli wszyscy są dobrzy?
 Wówczas z grona innych dusz wystąpiła Przyjazna Dusza i zaproponowała:
 - Jeśli chcesz zejdę na ziemię razem z Tobą i będziesz mi mogła wybaczyć.
 - Ale co mam Ci wybaczyć? - zdziwiła się Duszyczka
 - Nie martw się, coś paskudnego wymyślę. - odparła Przyjazna Dusza
 - Dlaczego Ty, tak pełna Światła chcesz się zniżyć do zrobienia czegoś złego? - nie rozumiała Duszyczka
 - Z miłości do Ciebie, Duszyczko. Kocham Ciebie i wiem, ze chcesz poznać, czym jest wybaczanie. Nie ma na to innego sposobu. Gdy nie ma zimna, nie doświadczysz ciepła, gdy nie ma smutku, nie poznasz czym jest radość, gdy nie ma „zła”, nie poznasz „dobra”... Ktoś musi „zniżyć się”, żebyś Ty mogła doświadczyć, poznać siebie jako istotę wybaczającą. Zawsze sobie pomagamy i kiedyś Ty zrobiłaś cos dla mnie, chociaż być może tego nie pamiętasz - odpowiedziała Przyjazna Dusza - Ale mam jedną jedyną prośbę do Ciebie.
 - Zrobię co zechcesz - zapewniła Duszyczka
 - W chwili, kiedy zadam Ci cios, kiedy dopuszczę się najgorszego, nie zapominaj Kim Jestem W Istocie - poprosiła Przyjazna Dusza
 - Nigdy nie zapomnę! - obiecała Duszyczka - Zawsze będziesz w moich oczach tak doskonała jak teraz!

 Być może to Ty jesteś tą Duszyczką, a Twój wróg i oprawca Przyjazną Duszą? Zastanów się nad tą historią. Mi ona bardzo pomaga, kiedy stykam się – – z nieżyczliwymi osobami. Czytam tez książki napisane przez Dalaj Lamę, który we współczesnym świecie jest chyba jednym z największych mistrzów wybaczania.
 Pamiętaj też, że wybaczenie to proces, proces, który może trwać. Rzadko udaje nam się załatwić temat jedną medytacją, jednym listem, jednym ćwiczeniem. Trzeba być cierpliwym i konsekwentnym. Ale warto! Jeśli wybaczysz sobie i innym, pozbędziesz się żalu i goryczy pretensji oraz nauczysz się zapominać wyrządzone Ci krzywdy Twoja świadomość otworzy się na samo dobro i dostatek wszechświata spłynie w Twoje dłonie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz