sobota, 5 kwietnia 2014

Znajomymi i Przyjaciólmi tą przemiłą niespodzianką. Ktoś-/naprawdę nie wiem kto?/napisał o mnie i do mnie/ dla mnie po raz pierwszy wg mnie przepiękny wiersz-z którym się z innymi dzielę. Zraca się do mnie po imieniu-bo tak naprawdę to moje prawdziwe imię.

 Do "Magdaleny "

 ,,O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa’’
 Pisałaś Magdaleno w swoim zachwycie
 Wysławiając drzew korony gdy ich cień się rozlewa
 W bezwietrznym majowym słońca zenicie

 Dziś dzikiej wycinki nastały czasy
 Ogołocono z drzew nasze wsie i miasta
 W nadmiarze przecięto lasy
 To rządów nowobogackich kasta

 Magdaleno nikt już nie patrzy tak na drzewa
 I trudno doszukać się pielęgnacji znamion
 To cywilizacja śmierci korony ich odziewa
 W smutek gołych i odartych ramion

 Stoją grube konary z gałęzi obcięte
 Umierają powoli na śmierć skazane
 Bezradnie w niebo wyciągając ramiona święte
 Gołe kikuty ,, fachowo zadbane’’

 Wiosenny liść już na nich nie zaszeleści
 W niemym krzyku szum śmierci słychać
 Głupota włodarzy padła na drzewa jak cień boleści
 Usychają dusząc się bo nie mają czym oddychać

 Jestem bardzo wzruszona. Dziękuję wirtualnemu poecie-za tak piękne i bardzo bliskie mojemu sercu słowa.
 Wanda Magdalena-Aleksandra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz