julianna-Mazury
niedziela, 13 kwietnia 2014
Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno.
Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie.
Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym
życiu siebie odnajdowaliśmy.
I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano.
Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się
pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi
preludium przyszłego pożegnania.
Nicholas Sparks
Smutek nie odchodzi sam... to My musimy go pożegnać,
pozwolić mu odejść z czasem... to mniej boli...
Jedyną zaletą niechcianych pożegnań jest wspomnienie, pamięć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz