piątek, 4 kwietnia 2014

Kobieta z pozoru niewiasta, w rzeczywistości wcielony diabeł>
 > kto to wymyślił ? nie wiem


 ....... Mówię wam idealna/mówię tu o sobie/, włosy w perłowym kolorze, z delikatnym

 uśmiechem twarzy, o przepięknych pośladkach i biodrach.... o biuście już nie wspomnę.

 Nogi aż do szyi, pełne usta.... namiętna, czuła i wiecznie kochająca, do kresu sił, do końca.

 Każdy facet o niej marzy i z szarmanckim uśmiechem na twarzy- żonę by dla takiej zdradził.

 Mężczyżni marzą o takiej doskonałości, może dlatego,że z natury są wzrokowcami - niedoskonali sami.

 Nie wiem jednak czy mężczyna na dłuższy okres wytrzymał by z takim bóstwem?

 o charakterze zołzowatym, powierzchowną a la Barbie? Mało który z mężczyzn wie,

 że kobiety nie mają wad, a jeżeli zrzędzą, to tylko dlatego, że chcą być szczęśliwe

 i uszczęśliwiać innych.

 Zapewniam również, że kobiety nie plotkują - jak to niektórzy o to je posądzają.

 My po prostu lubimy dzielić się swoją wiedzą z innymi. Często mężczyżni narzekają,

 że słyszą jakieś historyjki-nieprawda!

 My wierzymy bezgranicznie w inteligencję mężczyzn! Mówią też o nas, że często kłamiemy.

 Nazywanie tego co czasami mówimy też jest bezpodstawne i stanowczo za mocne słowo.

 Czasami tylko nie mówimy całej prawdy, ale proszę mi wierzyć robimy to w dobrej intencji.

 Nie mówimy prawdy dla dobra ogólu. Meżczyżni nie lubią też kobiet, które marudzą
 -tak to nazywają.

 Absurd! My tylko głośno wyrażamy swoje zdanie na dany temat.Co jest w tym takiego dziwne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz