wtorek, 19 listopada 2013



 
Bursztyn - skarb Bałtyku

            Wyprawy do Prus po bursztyn organizowano od czasów starożytnego Rzymu, a może i jeszcze prędzej. Znawcy tematu znają historię o "bursztynowych igrzyskach" zorganizowanych przez cesarza Nerona w I w. n.e. Bursztyn bałtycki, czyli zastygłą w głębi morskiej przed milionami lat kopalną żywicę drzew iglastych znano i ceniono również w Helladzie, Arabii, Egipcie oraz Persji. Rzymianie kochający luksus i bogactwo często próbowali zdobyć ten "skarb Bałtyku". Z jego powodu Prusów często napadali Wikingowie oraz Brytowie i Polanie. Już w I w. n.e. na Ziemi Sasinów przecinały się dwa szlaki bursztynowe: rzymski i wołyński. Pierwszy wiódł do Italii, a drugi do Arabii, Egiptu, a od VII wieku do "świata Islamu". Pierwszym z nich zagraniczni kupcy podążali po bursztyn nad Bałtyk, a drugim od ujścia Wisły przez Wołyń nad Morze Czarne.

            Spośród licznych archeologicznych znalezisk (np.: naszyjnik z monet arabskich w Sambii; rzymskie naczynia z II i III wieku n.e.; srebrne perskie monety z VI i VII w. n.e. ; liczne kolie bursztynowe i naszyjniki) chciałbym przybliżyć kilka z Ziemi Lubawskiej dowodzących obecności Rzymian na tych terenach. Mam na myśli m.in. skarb składający się z 1134 monet rzymskich z lat 54 – 211 n.e. znaleziony w 1740 roku we wsi Gierłoż (gm. Lubawa) położonej nad rzeką Gizelą, która kiedyś przepływała przez jeden z pruskich lauksów. Innym dowodem dalekosiężnych kontaktów handlowych jest pierścień ze złota wykopany pod Byszwałdem (gm. Lubawa), srebrny naszyjnik znaleziony w Rybnie Lubawskim oraz dwie monety rzymskie znalezione w Łąkorzu wsi położonej w powiecie nowomiejskim, w gminie Biskupiec. Monety przedstawiają Antoniusza Piusa władającego Imperium Rzymskim w latach 131 – 161 n.e. oraz jego żonę Faustynę, zmarłą w 141 roku.

 

Uwaga:

Prusów nie należy mylić z Niemcami.

Prusowie to nie są Niemcy tylko prawowici mieszkańcy Prus,

czyli obecnego województwa warmińsko-mazurskiego i obwodu kaliningradzkiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz