sobota, 19 października 2013

Jestem samotna i prawdziwa,
 Lecz pojawia się pytanie-
 Czy jestem szczęśliwa?

 Lśni kakao w świetle lampki,
 stoją w kącie moje trampki,
 o kant szafki oparłam gitarę,
 a w głośniku słychać dźwięk piosenki starej.

 W takim błogostanie spędzam sobotę,
 cisza we własnym pokoju, bez pytania o "potem",
 bo dzieje się to wszystko teraz i tu.
 I jest mi tak dobrze, że brak na to słów.

 Przytłoczona jestem własną codziennością,
 rozczarowana bardzo ludzką podłością,
 znieczulona ogromnie na wszystkie problemy,
 a w kwestii miłości ton serca wciąż niemy.

 I właśnie dla chwili takiej jak ta,
 warto by z oczu spłynęła łza,
 bo wtedy zawsze emocje opadają
 i tylko w wierszach na wieki pozostają.

 A wiersze, które piszę
 czynią mnie szczęśliwą,
 bo mnie znieczulają,
 tak samo jak was piwo.
M>W>A

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz