Jesteśmy jakie jesteśmy.
Różne nad wyraz.
Drobne i mniej, niskie i bardzo wysokie, coraz częściej bez naturalnego koloru włosów (niestety przemysł zrobił swoje i rzadko kiedy rezygnujemy z nakładania na włosy chemii w postaci farb koloryzujących), ale wciąż odnajdziecie Panowie wśród nas rude, blondynki i brunetki…
Mamy ładne i pełne delikatności głosy, rzadko kiedy, ale zdarza się, że z lekką chrypką
Miewamy różne nastroje i wcale nie jest to spowodowane (tak myśli chyba tylko Woody Allen) napięciem przedmiesiączkowym
Lubimy dosyć często stawiać na swoim, ale uwielbiamy jak nasi Panowie są stanowczy i męscy…
Wcale nie chcemy całym rządzić światem
Zdarza się, że któraś z nas się rozedrze, w sensie wydobędzie z siebie potok słów, który nie przypomina świergotu delikatnej gołębicy, ale (mam taką nadzieję) nie jest to nagminne… :))
Najlepiej wtedy w ogóle nie reagować. Zarządzić chwilową ewakuację z terenu…
Choleryczki za chwilę się uspokoją i będziecie płynąć dalej na łajbie wypełnionej łagodnością

Jesteśmy kobiece…
Aura tajemniczości dodaje nam powabu…
Lubimy być przytulane, całowane, rozpieszczane i pieszczone.
Umiejcie tylko nas oczarować…
Nigdzie kobiecie nie jest tak dobrze jak w ramionach ukochanego mężczyzny

Nasz świat jest piękny.
Najpiękniejszy z Wami Panowie.
Dlatego… bądźcie i kochajcie nas… Zawsze.

Z serdecznym pozdrowieniem dla Pań i Panów :*)