środa, 29 stycznia 2014

Witam Cieputko♥
Dzisiaj mam ochotę, aby powiedzieć parę słów o mrówkach.Może ktoś z Państwa zastanowi się- dlaczego? Dla wielu teskt będzie niezrozumiały podpowiem tylko,ze w tym tekście, jest poddtekst i ci co wiedzą o co chodzi , nie muszę im tłumaczyć.
Wiadomo,że :
Mrówka zniewalająca inne mrówki, chociaż od nich większa, zginęła od śmiertelnego uderzenia jednego ze swych walecznych niewolników. (Fot. Mark W. Moffett )
To ogólnie i dosadnie. Cóż jeszcze wiemy o mrówkach, z sieci dowiedziałam sie,że znaczenie pojecia mrówki mozemy odbierać w róznym kontekście i tak np.
Mrówki Protomognathus americanus żyjące na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych plądrują gniazda innych gatunków i porywają ich poczwarki, aby służyły im za niewolników:{{{{{

Instynkt jest silniejszy niż więzy rodzinne, dlatego zniewolone mrówki rozpoczynają pracę tuż po przeobrażeniu: szukają jedzenia i opiekują się nowym wylęgiem porywaczy oraz ich królową. Karmią nawet swoich ciemiężycieli – tak wyspecjalizowanych w inwazjach, że nie potrafią sami się wyżywić. Jednak niewolnicy mają skłonność do wzniecania powstań, podczas których ścinają głowy swym panom i wyrzucają ich jaja z gniazda. – W teorii jedna buntownicza mrówka mogłaby sama tego dokonać –twierdzi biolog Tobias Pamminger. – Zabijanie młodych nie jest trudne. Pomimo tego to mrówki eksploatatorzy są górą. Przynajmniej 30 proc. mieszkańców gniazda przeżywa bunty. Wystarczy, by dało się zorganizować kolejny rajd po niewolników. Pomomo swojej pracowitości- są okrtutne i bezwzglegne. Taka jest rzeczywistość, z którą miałam "przyjemność" spotkać się min tutaj :{ Na dziś tyle o mrówkach. Przy okazji /pomimo nizbyt optymistycznego postu/ Życzę Wszystkim Państwu uroczego niedzielnego weczoru. Sercem pozdrawiam♥ Mrówki też....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz