wtorek, 26 sierpnia 2014


Dzisiaj prosiłam o pomoc w Rodzinie i cóż. Jestem uzbrojona :]
Rodzina to coś najważniejszego, nie można jej bezkarnie założyć, a potem bezkarnie odłożyć, zlikwidować, nie pamiętać, nie czuć się zobowiązanym, rodzina to jest coś świętego, tego się w domu nauczyłam, to mi wbijano do głowy. Realia wyglądają jednak inaczej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz