Miłość
 jest czymś mniej,niż myślisz.To karnawał 
złudzeń,wielobarwnych,wielozłożonych.Maseczki i kostiumy,pióra i 
pompony,anielskie włosy,płonące oddechy.I skóra,naga skóra,w świetle 
lampki czy księżyca,zachwyca,zachwyca … A te oczy 
rozmarzone,zamglone,zamglone … Kiedy przemija słodki chaos,czego się 
dowiadujemy? Że to snem było,że postać ukochana to zjawa,przebieraniec …
 Jakiś zwykły człowiek..

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz