Zastanawiam się, czego mogłabym pragnąć prócz zdrowia?
Które ze słów padłych przy nikłym trzasku łamanego opłatka włożyłabym w aksamitną sakiewkę i amuletem zawiesiła u szyi?
Bez łez swędzą mnie oczy
bez bólu zapominam o istnieniu
Dobre dni mijają bezwiednie
złe uczą, dotykają...
a cóż może być lepszego nad doświadczenie?
(ponoć)
Zastanawiam się, kim byłabym
bez tych blizn na nadgarstkach
do których uśmiecham się co rano
http://youtu.be/TEVlDb43v-4
W>M>A>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz