Nie istnieje dłuższy dystans, niż odległość dzieląca serca ukochanych,
Nie ma większej mądrości, niż zrozumienie głupoty nas samych,
Nie ma prosta droga, smaku zdobytego w trudzie,
Nie ma wielkiej prawdy, gdyż żyjesz w obłudzie.
Proste są drogi, którymi podążamy,
Czyste są słowa, pisane sercami,
Ciężki jest los człowieka bez marzeń,
nie lekki jest żywot ludzi bez twarzy...
M>W>A>
środa, 31 lipca 2013
niedziela, 28 lipca 2013
pech
Myślicie, że w piątek trzynastego same złe rzeczy mogą nas dotknąć? Nic
bardziej mylnego! Dziś właśnie dowiedziałem się, że nastąpi koniec
"Klanu"! I to 22 kwietnia, w dzień moich imienin! Najfajniejszy prezent
imieninowy jaki kiedykolwiek dostałem!
Myślę, że psucie publicznej telewizji zaczęło się właśnie od Klanu. Serial, który był jak stara panna w rui: z jednej strony modlitewny ołtarzyk, a z drugiej sytuacje obyczajowe rodem z "Mody na sukces". Ostatnio stał się tak absurdalny, że aż śmieszny, ale to cecha charakterystyczna większości polskich filmów i seriali: są śmieszne, ale wbrew zamierzeniom autorów.
Tuż po "Klanie" pojawiła się Nina Terentiew, która wprowadziła disco polo i przyśpiewki biesiadne na salony. Nie wolno zapominać też o tzw. scenarzystce, czyli Łebkowskiej, która maczała palce w największych polskich szmirach.
Powtórzę raz jeszcze: takie seriale mają rację bytu, tak. W Telewizji co Trwa, w Polsacie itp kanałach schlebiających najgorszym gustom. Jednak telewizja publiczna powinna promować kulturę wyższą i wysoką.
Mam nadzieję, że za jakiś czas scenarzyści "Klanu" czy też "M jak miłość" stwierdzą: Ha! Żartowaliśmy i nabraliśmy was! To od początku było przewidywane jako absurdalna komedia. Taki polski odpowiednik "Nagiej broni" To chyba by było najlepsze rozwiązanie. Dla wszystkich. ;-))
Myślę, że psucie publicznej telewizji zaczęło się właśnie od Klanu. Serial, który był jak stara panna w rui: z jednej strony modlitewny ołtarzyk, a z drugiej sytuacje obyczajowe rodem z "Mody na sukces". Ostatnio stał się tak absurdalny, że aż śmieszny, ale to cecha charakterystyczna większości polskich filmów i seriali: są śmieszne, ale wbrew zamierzeniom autorów.
Tuż po "Klanie" pojawiła się Nina Terentiew, która wprowadziła disco polo i przyśpiewki biesiadne na salony. Nie wolno zapominać też o tzw. scenarzystce, czyli Łebkowskiej, która maczała palce w największych polskich szmirach.
Powtórzę raz jeszcze: takie seriale mają rację bytu, tak. W Telewizji co Trwa, w Polsacie itp kanałach schlebiających najgorszym gustom. Jednak telewizja publiczna powinna promować kulturę wyższą i wysoką.
Mam nadzieję, że za jakiś czas scenarzyści "Klanu" czy też "M jak miłość" stwierdzą: Ha! Żartowaliśmy i nabraliśmy was! To od początku było przewidywane jako absurdalna komedia. Taki polski odpowiednik "Nagiej broni" To chyba by było najlepsze rozwiązanie. Dla wszystkich. ;-))
niedziela, 21 lipca 2013
Zastanawiam się, czego mogłabym pragnąć prócz zdrowia?
Które ze słów padłych przy nikłym trzasku łamanego opłatka włożyłabym w aksamitną sakiewkę i amuletem zawiesiła u szyi?
Bez łez swędzą mnie oczy
bez bólu zapominam o istnieniu
Dobre dni mijają bezwiednie
złe uczą, dotykają...
a cóż może być lepszego nad doświadczenie?
(ponoć)
Zastanawiam się, kim byłabym
bez tych blizn na nadgarstkach
do których uśmiecham się co rano
http://youtu.be/TEVlDb43v-4
W>M>A>
piątek, 19 lipca 2013
Jak dalej żyć?
Gdybym mogła odnaleźć siebie
pośród tego świata,
który mnie otacza.
Gdybym mogła zrozumieć,
co się ze mną dzieje.
Gdybym mogła z wieżowca skoczyć,
potem wstać,
PRZESZŁOŚĆ
jak pył strzepnąć z siebie bez słowa
i zacząć wszystko od nowa.
Gdybym mogła odnaleźć siebie
w zieleni nadziei,
różowym szczęściu,
czystości kryształu,
miłości czerwieni.
Gdybym mogła odzyskać radość istnienia,
czucia i przeżywania
wyrwać się z kręgu
samotnosci tutaj i leku mojego istnienia.
W>M>A>
pośród tego świata,
który mnie otacza.
Gdybym mogła zrozumieć,
co się ze mną dzieje.
Gdybym mogła z wieżowca skoczyć,
potem wstać,
PRZESZŁOŚĆ
jak pył strzepnąć z siebie bez słowa
i zacząć wszystko od nowa.
Gdybym mogła odnaleźć siebie
w zieleni nadziei,
różowym szczęściu,
czystości kryształu,
miłości czerwieni.
Gdybym mogła odzyskać radość istnienia,
czucia i przeżywania
wyrwać się z kręgu
samotnosci tutaj i leku mojego istnienia.
W>M>A>
środa, 17 lipca 2013
Zatrzymaj mnie, Panie,
W moje serce spokój wlej,
Ciągle rozbiegane
myśli uspokoić chciej.
Mój codzienny pośpiech
Ukój majestatem gór,
Ciało, wciąż napięte,
Niech rozluźni rzeki nurt.
Dajże mi odpocząć
W śnie spokojnym całą noc,
Pokaż mi, jak umieć
Z piękna kwiatów czerpać moc,
Z rozmów z przyjacielem,
Z dobrej książki paru stron,
Z miękkiej sierści zwierząt,
Którą czuje moja dłoń.
Zatrzymaj mnie, Panie,
Bym swe wnętrze poznać mógła,
By moje marzenia
Rosły w świetle gwiezdnych dróg.
W>M>A>
W moje serce spokój wlej,
Ciągle rozbiegane
myśli uspokoić chciej.
Mój codzienny pośpiech
Ukój majestatem gór,
Ciało, wciąż napięte,
Niech rozluźni rzeki nurt.
Dajże mi odpocząć
W śnie spokojnym całą noc,
Pokaż mi, jak umieć
Z piękna kwiatów czerpać moc,
Z rozmów z przyjacielem,
Z dobrej książki paru stron,
Z miękkiej sierści zwierząt,
Którą czuje moja dłoń.
Zatrzymaj mnie, Panie,
Bym swe wnętrze poznać mógła,
By moje marzenia
Rosły w świetle gwiezdnych dróg.
W>M>A>
poniedziałek, 15 lipca 2013
ściana
Gdybym mogła odnaleźć siebie
pośród tego świata,
który mnie otacza.
Gdybym mogła zrozumieć,
co się ze mną dzieje.
Gdybym mogła z wieżowca skoczyć,
potem wstać,
PRZESZŁOŚĆ
jak pył strzepnąć z siebie bez słowa
i zacząć wszystko od nowa.
Gdybym mogła odnaleźć siebie
w zieleni nadziei,
różowym szczęściu,
czystości kryształu,
miłości czerwieni.
Gdybym mogła odzyskać radość istnienia,
czucia i przeżywania
wyrwać się z kręgu
samotnosci tutaj i leku mojego istnienia.
W>M>A>
pośród tego świata,
który mnie otacza.
Gdybym mogła zrozumieć,
co się ze mną dzieje.
Gdybym mogła z wieżowca skoczyć,
potem wstać,
PRZESZŁOŚĆ
jak pył strzepnąć z siebie bez słowa
i zacząć wszystko od nowa.
Gdybym mogła odnaleźć siebie
w zieleni nadziei,
różowym szczęściu,
czystości kryształu,
miłości czerwieni.
Gdybym mogła odzyskać radość istnienia,
czucia i przeżywania
wyrwać się z kręgu
samotnosci tutaj i leku mojego istnienia.
W>M>A>
niedziela, 14 lipca 2013
Czas na skrzypeczkach różnie gra
Nas nie pytając o zdanie,
On swoje nutki dobrze zna
A nam zostawia czekanie..
Zrozumieć czas to próżna gra
Bo on się bawi swawolnie,
Nic nie podpowie bo tak chce
Choć wciąż pytamy namolnie.
Gdy świt znów spojrzy w okno Twe,
To przyjdzie nadzieja nowa,
Być może teraz u Twych drzwi
Usłyszysz miłości słowa.
Żyjmy tak,by nie ranić,
nie szukać winnych i nie ganić,
być zawsze,gdy ktoś na nas czeka,
łzę obetrzeć,do ludzi się uśmiechać
W>M>A>
Nas nie pytając o zdanie,
On swoje nutki dobrze zna
A nam zostawia czekanie..
Zrozumieć czas to próżna gra
Bo on się bawi swawolnie,
Nic nie podpowie bo tak chce
Choć wciąż pytamy namolnie.
Gdy świt znów spojrzy w okno Twe,
To przyjdzie nadzieja nowa,
Być może teraz u Twych drzwi
Usłyszysz miłości słowa.
Żyjmy tak,by nie ranić,
nie szukać winnych i nie ganić,
być zawsze,gdy ktoś na nas czeka,
łzę obetrzeć,do ludzi się uśmiechać
W>M>A>
piątek, 12 lipca 2013
Nic nie dzieje się beż powodu.
Jeśli przyjrzysz się dobrze, możesz usłyszeć wszystko, co powiedziano
a na ziemi, w naszym kraju, a jeśli spojrzeć w lustro, zobaczysz
wszystkie miasta i wszystkie narody, jak gdybyśmy byli pośród nich .
Potem zobaczysz swoich przyjaciół i wszystkich ludzi na ziemi,którzy
się kochają, ale nie mogę powiedzieć na pewno, czy oni również mnie mnie
wsród tylu innych zobaczą? " Na pewno Nie-nie ludż się. Nie miejcie
takiej nadziei. Nic nie dzieje się beż powodu.
środa, 10 lipca 2013
Krzyk -wiatru.
zakochał się w mojej duszy,
ukryta jest we wszystkich moich zakamarkach
ma swój głos i śmiech;
w mojej pamięci sa
Twoje piękne oczy.
W moich dnich
Twoja obecność jest nieunikniona,
że ...
przyjemnością jest miłość,
aspektem pasji
zobaczyłam Ciebie ,\
gdy
prowadzisz mnie za rękę.
noc
Twoje imię na moim gorących wargch
prosząc nieba cud;
Kocham ten magiczny stan.
Wolność może krzyczeć z wiatrem,
i nie iść umiera w środku.https://www.youtube.com/watch?v=SeCI-MDaCdI
ukryta jest we wszystkich moich zakamarkach
ma swój głos i śmiech;
w mojej pamięci sa
Twoje piękne oczy.
W moich dnich
Twoja obecność jest nieunikniona,
że ...
przyjemnością jest miłość,
aspektem pasji
zobaczyłam Ciebie ,\
gdy
prowadzisz mnie za rękę.
noc
Twoje imię na moim gorących wargch
prosząc nieba cud;
Kocham ten magiczny stan.
Wolność może krzyczeć z wiatrem,
i nie iść umiera w środku.https://www.youtube.com/watch?v=SeCI-MDaCdI
wtorek, 9 lipca 2013
Twoja nostalgii!
Jeśli tęsknię?
Och, jak ja się czuję ...
Ale czy jego woli,
Och, jak ja się czuję ...
Ale czy jego woli,
I wyciąć kawałek mnie,
i wziął z wnętrzności moich,
jak kto zaczyna swoją połowę ...
I uciszyć głos w środku,
wykonać kolejny promyk ze słońca
końcu zabił, że lęk ...
godziny, że czekałem
jednym słowem: to było
! pół prawdy
W>M>A>
poniedziałek, 8 lipca 2013
Jak Ci na imię ?
-Jak
ci na imię-spytałem. -Wolność –odpowiedziała piękna kobieta i usiadła
koło mnie na świeżej trawie. -Szukałem cię cale życie ,czemu dziś do
mnie przyszłaś? -Moja siostra mówiła mi że jesteś gotowy- spojrzała na
dziewczynę która od dłuższego czasu nie odstępowała mnie na krok. –To
samotność – powiedziała zanim zdążyłem zadać pytanie. -Co ona ma z tobą
wspólnego? – padło z moich ust. -Widzisz Jim
człowiek nigdy nie będzie wolny gdy inne osoby będą go ograniczać
-Myślałem że jesteś piękna dążyłem do poznania ciebie a ty okazałaś się
bezduszną i samolubną pokraką -Nikt nie chce mnie poznać w pełni bo
wiążę się z wyrzeczeniami. Obejrzałem się w wokół siebie i ujrzałem
szkaradne postaci których wcześniej starałem się nie zauważać :
Samolubność o twarzy paskudnej , Obojętność bez oczu ,Pycha bez rąk i
inne których boje się opisać.
[Jim Daniels]
[Jim Daniels]
Uczucie
Miłość
jest stan łaski i miłości nie płaci." Nic bardziej fałszywe niż
popularne powiedzenie, które mówi "Miłość jest spłacany z miłością."
Miłość nie jest regulowane przez logikę handlu. Zawdzięczam ci nic.
Jesteś mi winien nic. Podobnie jak róża, która kwitnie, bo kwitnie,
kocham cię, bo cię kocham. "(Ruben Alves
niedziela, 7 lipca 2013
Może-jednak - WOLNOŚĆ!?
Nie wiem od czego zacząć. Moze w końcu uwolnię się od obłudy i zakłamania.
Pomozcie mi-już nie daję rady. Koszmar.Na poczatku chcę pobyć sama z sobą.
Nie chcę nikomu udostępniać tego profilu. Mam na dzień dzisiejszy dość ludzi.
Potrzebuję ciszy i spokoju-proszę o wyrozumiałość-dziękuję.
Pomozcie mi-już nie daję rady. Koszmar.Na poczatku chcę pobyć sama z sobą.
Nie chcę nikomu udostępniać tego profilu. Mam na dzień dzisiejszy dość ludzi.
Potrzebuję ciszy i spokoju-proszę o wyrozumiałość-dziękuję.
Niewidomi
NIEWIDOMI
Stukając białymi laskami w bruk
stwarzamy dystans nieodzowny.
Kosztuje każdy krok
W pustych źrenicach wciąż umiera świat
do siebie samego niepodobny:
świat zbudowany nie z barw, lecz z łoskotów
(kontury, linie szmerów).
Pomyśl, z jakim trudem dojrzewa się do całości,
gdy zawsze tylko część zostaje – i tę część musimy wybierać.
O jakże chętnie każdy z nas wziąłby cały ciężar człowieka,
który bez laski białej obejmuje od razu przestrzeń!
Czy zdołasz nas nauczyć, że są krzywdy inne prócz naszej?
Czy potrafisz przekonać, że w ślepocie może być szczęście?
(Karol Wojtyła
Stukając białymi laskami w bruk
stwarzamy dystans nieodzowny.
Kosztuje każdy krok
W pustych źrenicach wciąż umiera świat
do siebie samego niepodobny:
świat zbudowany nie z barw, lecz z łoskotów
(kontury, linie szmerów).
Pomyśl, z jakim trudem dojrzewa się do całości,
gdy zawsze tylko część zostaje – i tę część musimy wybierać.
O jakże chętnie każdy z nas wziąłby cały ciężar człowieka,
który bez laski białej obejmuje od razu przestrzeń!
Czy zdołasz nas nauczyć, że są krzywdy inne prócz naszej?
Czy potrafisz przekonać, że w ślepocie może być szczęście?
(Karol Wojtyła
Subskrybuj:
Posty (Atom)