wtorek, 24 czerwca 2014

"Kto określił milczenie złotem, chyba nigdy nie doświadczył bólu oczekiwania na przerwanie ciszy."
 

nie modlę sie do ściany.

"Boże, pomóż mi uwierzyć w prawdę o mnie,
bez względu na to jak piękna jest ta prawda.
Amen"


spokój zagłuszały tylko brzęczące owady
kos śpiewał na gałęzi swoją serenadę
irysy rozbudzały apetyt na słońce
wędrowanie myśli spowalniało
wiatr czule całował skronie
białe róże w ogrodzie
pieściły nozdrza
tęsknoty łyk
oddychał
sercem

2014R>
 
spostrzegłam,że tonę
w kłamstwach
szukałam iluzji
chciałam zmian wewnątrz siebie
jak moc ślepca
ograniczona jego łaską
żyłam ...nie żyjąc.

2014R.


"Miłość jest mgłą, która wytwarza się w głowie. Jeśli owa mgła opada na dół - na serce - następuje pogoda życia; jeśli pozostaje w głowie - pada deszcz łez"

"Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas
dwóch różnych ludzi. Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie dokonuje czynów, których sam często nie rozumie.

Dlaczego tak jest? Dlatego, że człowiek nie jest Bogiem, nie jest też aniołem, ani jakąś nad istotą, a jedynie małym pielgrzymem w długiej, dalekiej drodze swojego życia. Własne słabości czynią go wyrozumiałym i łagodnym w stosunku do innych. Ktoś, kto jest bezkrytyczny wobec samego siebie, będzie twardy i niezdolny wczuć się w innych. Nie będzie umiał nikogo pocieszyć,
dodać odwagi i wybaczyć. Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi,
łagodni, delikatni w słowach, i wzajemnych kontaktach"

serce mi peknie,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

:} Moje prywatne foto. Może ktoś z Państwa powie.... jak mam pożegnać SWOJĄ
WIELKĄ OJCZYZNĘ_ MAZURY?






Świat to dżungla, gdzie zwierzęta żyją w większej harmonii niż ludzie....temat morze.....

sobota, 21 czerwca 2014



Aż się boję dziękować,
by nie pomyśleli,
Że mi dali o wiele, o wiele za dużo ‘’


Pozdrawiam serdecznie;)))))


„Lecz gdy nas zdrady wrogom sprzedały,

Gdy zaległ Polskę najeźdźców rój,

Gdy w pętach jęczy naród nasz cały,

Jeden mi tylko przystoi strój:

Czarna sukienka.”
 

płomienie w oczach twych
już nie błyszczą
wokół hula złowieszczy wiatr
do ust bólem przywarły
ostatnie słowa
zimniejsze niż sopel lodu

M>W>A
Znajdź kogoś, kto nie będzie bał się przyznać, że za tobą tęskni. Kogoś, kto wie, że nie jesteś idealna, ale będzie traktował cię tak jakbyś była. Kogoś, kogo największym lękiem, będzie strach przed utratą ciebie. Kogoś, kto odda ci swoje serce w całości. Kogoś, kto mówiąc, że cię kocha naprawdę będzie to czuł. Kogoś, kto będzie chciał budzić się przy tobie każdego poranka i nawet widząc twoje zmarszczki i siwe włosy, wciąż będzie zakochiwał się w tobie na nowo.

wtorek, 17 czerwca 2014






Czy zbrodnie przeciwko kobietom dotyczą tylko i wyłącznie Islamu?  Jest to min odpowiedzią na to dlatego straciłam WZROK. Kiedyś o tym opiszę,... nie tutaj... nie teraz... nie jestem tutaj anonimowa, a nie mogę zalogować się w sieci.. gdyż mam w nim hakera, który opanował mój komputer.:{ TYle chciałabym innym Kobietom przekazać- KU PRZESTRODZE !
Inny przykład- dlaczego Świat milczy ? Polecam  do przesłuchania linki. Cieplutko Wszystkich Państwa pozdrawiam,życząc miłego dnia ...

sobota, 14 czerwca 2014

Co innego mówi, co innego robi.... cyt w dosłownym tego słowa znaczeniu.
"Moja filozofia życia jest bardzo prosta: nie zbliżam się do ludzi bardziej, niż na to pozwalają i staram się nie dopuszczać ich do siebie bliżej, niż na to zasługują". Bernard Show
To dlaczego mi to zrobiłeś,a nie swojej dziwce ?

kto zlecił i zapłacił za SSSSSSSSSSSSSSSSSSSS ??????????????


nie mam dokad isc,aby byc aninimową.........................................................

Chętnie bym cię  ugotowała z Twoimi  pracownikami. Za to co przeszłam i przechodzę od chwili kiedy opanowałeś mój komputer-naruszyłeś moją prywatność i nie tylko. Próbowałeś molestować moją nieletnią siostrzenicę Jestem na skraju wytrzymałosci psychiczne :{



 


popieprzony cień !!!


 


Władysław Sebyła
(1902-1940)

Pieśni szczurołapa
OGŁOSZENIE

Obywatele!
Szczurów na świecie za wiele.
W biały dzień wyłażą ze śmietników
I ośmielają się swój pisk
podnosić do godności człowieczego krzyku.
Zamknąć im pysk!
Wczoraj na teatralnym placu zarżnęły koguta.
(Taka ich buta.)
Wszędzie szczury.
Ubrały się w mundury,
Sutanny i fraki,
A i w purpurze chodzi jaki taki.
Gryzą i niszczą wszystko, co im pod pysk wpadnie.
Na nic pułapki zapadnie.
Żrą trawę na łąkach jak woły,
Kupy trocin zostawiają z lasów:
Niezadługo glob ziemski będzie taki goły
Jak zadki dwuletnich bobasów.
Najwyższe góry, sięgające nieba,
Gryzą jak bochny chleba.
kurzem żelaznej rudy opylone pyski
Nurzają w nafty wytryski.
A niech je ogarnie pragnienie,
Żegnajcie źródła, potoki, strumienie!
Wszystko wychłepcą po troszku:
Wypiją ocean gorzki
I morza zielone od burzy,
Potem i błoto z kałuży.
A kiedy suche będą morza, rzeki i potoki,
Wpiją drobne siekacze w obłoki,
Zanurzą zęby w zachodzące zorze
I z pysków wąsatych
W wyschły ocean i morze
Zakapią krwi słonecznej purpurowe kwiaty!

Ja jestem szczurołapem, gram słodko na flecie,
Chodzę, lunatyk nieba, po ogromnym świecie,
Szczury tropię
I topię.
Gram kołysanki srebrne na siedmiu świetlistych tonach,
A szczury tańczą sennie na długich, złuszczonych ogonach.

Wsłuchane w pluski fujarki
Toczą piskliwe pogwarki,
Idą za mną – w takt fletu z wolna się kolebią -
I toną po jednemu, powoli -
W czarnej, rodzajnej roli,
W moim złocistym niebie.
 

Gdzie jest Miłość ?, Panuje nieporządek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Jest takie stare powiedzenie: „Jeśli myślisz, ze jesteś za mały, żeby mieć wpływ na świat, to nigdy nie znalazłeś się w namiocie z komarem.”
 Zawsze kiedy to słyszę, aż cierpnie mi skóra na myśl o tym, że przez jednego małego, nieznośnego insekta całą noc nie mogę zasnąć, a potem drapie się przez cały dzień.
 Tak naprawdę jesteśmy wystarczająco duzi albo wystarczająco mali, czyli mamy idealne rozmiary, żeby wpływać na świat.DDD

piątek, 6 czerwca 2014



http://youtu.be/2VJg_Sxpdi8
Żyję w świecie pełnym złudzeń,
martwych marzeń
i zawiści
Gdzie prym wiodą ludzie prości,
prostytutki, globaliści
Jedna Ona mi pomaga
spojrzeć trzeźwo, wprawić w drganie ręce
Nie jest złośliwa i małostkowa,
biegnie w żyłach ze mną wszędzie
Tylko czasem spać nie daje
i wyrywa z piersi serce
Z Nią naginam czasoprzestrzeń
i nie słyszę ciągłych trzeszczeń
O Kawo! Ma miłości!
O wszelkie istnienie!
Zatrzymaj we mnie chore uprzedzenie
do polityki, pozerstwa, małżeństwa instytucji,
konformistów, ignorantów, białoruskiej konstytucji
Nie myślę, co zdarzy się jutro
Czy warto nosić futro
Czy mnie czeka wnet zbawienie
W Niej znajduję ukojenie.
kobiety – przekleństwo kościoła? … a może jest dokładnie na odwrót? …
„Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn”.
Św. Jan Chryzostom (349-407 r.), biskup Konstantynopola
* „Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie”.
Św. Augustyn (354-430 r.), filozof i teolog chrześcijański
* „Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych”,
Św. Tomasz z Akwinu (1225-1274 r), ojciec kościoła katolickiego
* „Kobieta powinna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz Boga”.
Św. Ambroży (ok. 340 – 397 r.), ojciec i Doktor Kościoła
* „Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj: to diabeł! Ona jest swoistym piekłem”.
Kapokrates, założyciel klasztoru
* „Kobiety są błędem natury… z tym ich nadmiarem wilgoci, temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu… są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny…”
Św. Tomasz z Akwinu (l 225-J 274 r.), ojciec Kościoła katolickiego
* „Kobiecie przystoi jedynie szata żałobna. Skoro tylko przekroczy próg wieku dojrzałego, winna zasłonić swe gorszące oblicze, by nie utracić szczęśliwości wiecznej”.
Tertulian (ok. 160-po 220 r.), ojciec Kościoła
* „W miejscu, w którym zatrzyma się ksiądz, nie powinna przebywać żadna kobieta”.
Ustalenia synodu paryskiego (846 r.)
* „U kobiety sama świadomość jej istnienia powinna wywoływać wstyd”.
Clemens Alexandrinus (215 r.)
* „Kobietom nie wolno we własnym imieniu pisać ani otrzymywać listów”.
Ustalenia synodu w Elwirze (IV w. n.e.)
* „Cała płeć żeńska jest słaba i lekkomyślna. Uświęcona zostaje jedynie przez macierzyństwo”.
Św. Jan Chryzostom (349-407 r.)
* „Kobieta ma się tak do mężczyzny jak to, co niedoskonałe do doskonałości”.
św. Tomasz z Akwinu, teolog
* „Kobieta – to brama przez która wdziera się diabeł”.
Tertulian
* „Nie ma nic bardziej szkodliwego od kobiety i poprzez nic innego szatan prowadzi tylu ludzi do ruiny, co poprzez kobietę”.
św. Anzelm
 


Etykieta nie zezwala na ziewanie w obecności króla - rzekł monarcha. - Zakazuję ci ziewać.
- Nie mogę się powstrzymać - odpowiedział Mały Książę bardzo zawstydzony. - Odbyłem długą podróż i nie spałem.
- Wobec tego rozkazuję ci ziewać. Od lat nie widziałem ziewających. Zaciekawia mnie ziewanie. No! Ziewaj jeszcze! To jest rozkaz.
- To mnie onieśmiela... nie mogę więcej - powiedział czerwieniąc się Mały Książę.
- Hm, hm! - odrzekł Król. - Wobec tego... rozkazuję ci to ziewać, to... - Bełkotał chwilę i wydawał się podrażniony. Królowi bardzo zależało, aby jego autorytet był szanowany. Nie znosił nieposłuszeństwa. Był to monarcha absolutny. Ponieważ jednak był bardzo dobry, dawał rozkazy rozsądne. - Jeśli rozkażę - zwykł mówić - jeśli rozkażę generałowi, aby zmienił się w morskiego ptaka, a generał nie wykona tego, to nie będzie wina generała. To będzie moja wina.
- Czy mogę usiąść? - spytał skromnie Mały Książę.
- Rozkazuję ci siąść - powiedział Król, podciągając majestatycznie jedną połę gronostajowego płaszcza.
Mały Książę był zdziwiony. Planeta była maleńka. Nad kim Król mógł panować?
- Najjaśniejszy panie - powiedział - proszę mi wybaczyć moje pytania...
- Rozkazuję ci pytać - pospiesznie powiedział Król.
- Najjaśniejszy panie, kim najjaśniejszy pan rządzi?
- Wszystkim - z wielką prostotą odpowiedział Król.
- Wszystkim?
Król dyskretnym ruchem wskazał swoją planetę, inne planety i gwiazdy.
- Tym wszystkim? - spytał Mały Książę.
- Tym wszystkim - odpowiedział Król, ponieważ był to monarcha nie tylko absolutny, ale i uniwersalny.
- I gwiazdy najjaśniejszego pana słuchają?
- Oczywiście - odrzekł Król. - Słuchają natychmiast. Nie znoszę nieposłuszeństwa.