poniedziałek, 15 lutego 2016
„Najdłuższa
 żmija przemija” i nawet ta najbardziej jadowita, z podwójnym językiem, z
 martwą literą prawa dla „martwych” dusz straciła swą „moc”, tylko 
dlatego, że odwiecznie „głupie” goje wierzący w to, co napisane 
zauważyły całą masę diabełków tkwiących w
 szczególe, gdzie na pierwszym miejscu rzuca się w oczy brak osobistych 
podpisów sędziów bojących się osobistej odpowiedzialności, takich samych
 tchórzliwych adwokatów wraz z całą bandą biurwokratów administracyjnych
 bazujących na prawnej niewiedzy podatników napiętnowanych NAZWISKIEM i 
dlatego podlegających bezprawiu powierniczych nie-rządów zorganizowanych
 mafijnie na całym świecie !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz